O zamku w Czudcu dowiedzieliśmy się zupełnie przypadkiem. Nie spodziewaliśmy się, że tak blisko naszego domu kryje się zapomniana historia! Czudec jest położony niedaleko, więc w mig spakowaliśmy rzeczy i ruszyliśmy na zwiedzanie.
Droga minęła spokojnie – szczególne osiągnięcie dla naszej małej podróżniczki, która, ku naszej radości, tym razem nie zasnęła ani nie miała problemów z chorobą lokomocyjną! Na miejscu pojawił się jedyny dylemat: gdzie zaparkować? Na szczęście znaleźliśmy mały, wygodny parking tuż przed mostem nad Wisłokiem, który okazał się idealnym miejscem na zostawienie auta.
Poszukiwanie czudeckiego zamku
Tatowóz zarzucił nosidełko, wzięliśmy głęboki oddech i ruszyliśmy na poszukiwania ruin. Po przekroczeniu mostu, naszym oczom ukazała się strzałka wskazująca drogę do zamku. Ścieżka wiodła pod górę i była mocno wyboista – decyzja o zabraniu nosidełka zamiast wózka okazała się strzałem w dziesiątkę!
Krótki spacer w górę, kolejna strzałka, parę schodków – i oto byliśmy przed tablicą informacyjną, która przybliżyła nam historię tego miejsca. Ku naszemu zaskoczeniu, historia zamku w Czudcu została zgłębiona stosunkowo niedawno. W 2001 roku odkryto tutaj fundamenty renesansowej baszty i mury zamkowe podczas prac wykopaliskowych. Na tablicy znalazły się nawet zdjęcia z tych odkryć.
W lesie, wśród zapomnianych ruin...
Weszliśmy w las i… przez chwilę nie widzieliśmy nic poza tabliczką ostrzegającą o grożącym niebezpieczeństwie. Kilka kroków dalej udało nam się jednak dostrzec pozostałości zamku, częściowo zakopane, ukryte wśród roślinności. Niestety, fundamenty wieży zostały odsłonięte w 2001 roku, ale przez ponad 20 lat przyroda znowu wzięła górę – część ruin została przykryta ziemią i zielenią.
Zamek w Czudcu wygląda na mocno zapomniany (chociaż niektóre szczegóły zdradzały, że okoliczna młodzież i wielbiciele trunków wyskokowych chętnie tu zaglądają). Z całą pewnością przydałoby się tu więcej dbałości, może kilka dodatkowych tablic informacyjnych albo odnowienie ścieżek. W tej chwili jest to raczej miejsce na szybki spacer niż prawdziwe zwiedzanie.
Spacer z Dzieckiem? Uwaga!
Obeszliśmy teren dookoła – dla rodzin z dziećmi może być to miejsce wymagające ostrożności. Teren jest miejscami stromy i zdradliwy. Podłoże, zwłaszcza wokół pozostałości zamku, nie należy do najbardziej stabilnych. Mimo to zrobiliśmy kilka zdjęć, oddaliśmy hołd miejscu i ruszyliśmy z powrotem.
Podsumowanie – czy warto wybrać się do Czudca?
Choć ruiny zamku w Czudcu to już tylko echa dawnej świetności, warto je odwiedzić, jeśli mieszkacie w pobliżu (lub traktując je jako przystanek podczas dłuższej podróży). To miejsce pełne cichego uroku i tajemniczości, idealne na krótką rodzinną wyprawę. Dodatkowo warto wiedzieć, że wokół zamku - wzdłuż Wisłoka - są tereny świetne na mały piknik. Z perspektywy rodzica: upewnijcie się, że macie wygodne buty, a dla maluchów przygotujcie nosidełko.
Chcesz dowiedzieć się więcej o samym zamku?
W osobnym artykule zamieściliśmy historię i ciekawostki związane z zamkiem. Zajrzyj, jeśli uwielbiasz dawne dzieje!
Staramy przedstawiać się informacje w prosty i obrazowy sposób, żeby nie zanudzić nawet najmłodszych fanów zamków:)
Copyright © 2025 | Wykonanie PowRope [Dominika Powroźnik]
zdobywcyzamkow@gmail.com
725 538 846
Skontaktuj się z nami w razie pytań, sugestii, problemów lub po prostu po to, aby podzielić się swoją pasją do zamków. Czekamy na Twoją wiadomość! :)